W październiku pojedziemy autostradą A4 Tarnów-Dębica
DĘBICA. Najważniejsza część prac zakończy się szybciej.
Inwestycję rozpoczęło konsorcjum SIAC Construction Ltd, PBG S.A., Aprivia S.A. i Hydrobudowa Polska S.A. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad jednak zerwała umowę z tym konsorcjum, motywując to wstrzymaniem rozmów. Sprawa jest w sądzie.
Przetarg na dokończenie budowy wygrało konsorcjum Heilit Woerner Budowlana i Budimex. Inwestycję prowadzi już oddział GDDKiA w Krakowie, który przejął ją od oddziału rzeszowskiego.
- Obiekt jest zaawansowany w 70-80 proc. - mówi Tomasz Pałasiński, dyrektor oddziału GDDKiA w Krakowie.
Nie będzie jednak nadzwyczajnego przyśpieszenia prac. Jak mówi dyrektor Pałasiński, wykonawcy chcieli za to 30 mln zł, co – jego zdaniem – nie było zgodne z umową.
W październiku trasą może zostać puszczony ruch, ale cały odcinek, w tym miejsca obsługi podróżnych, ośrodki utrzymania autostrad czy roboty przy niektórych drogach przecinających autostradę będą trwać jeszcze do maja 2015 roku.
- Jutro ma rozpocząć się ustawianie barier energochłonnych, a w piątek ekranów – mówi Wojciech Majdyś, zastępca dyrektora kontraktu i przedstawiciel firmy Budimex
Dyrektor kontraktu Daniel Czaja z Heilit Woerner dodaje, że jego firma chce skończyć inwestycję jak najszybciej, bo szykuje się do podpisania kontraktu na najbardziej opóźniony odcinek A4 czyli Rzeszów-Jarosław, gdzie złożyła najtańszą ofertę.
ac
