Proces wyborczy w Rzeszowie Razem dla Rzeszowa pozwało Rozwój Rzeszowa
RZESZÓW.
W tym tygodniu kandydat na prezydenta Konrad Fijołek, kandydat na radnego Tomasz Kamiński oraz kilkoro innych kandydatów z listy Rozwój Rzeszowa wzięło udział w konferencji prasowe dotyczącej innego kandydata – Jacka Strojnego oraz osób startujących z listy Stowarzyszenia Razem dla Rzeszowa.
Ze strony Konrada Fijołka i Tomasza kamińskiego padły zarzuty, że Razem dla Rzeszowa jest powiązane z Prawem i Sprawiedliwością, a głosowanie na ich kandydatów to głosowanie na PiS. Jako dowód podano m.in. zamieszczanie felietonów w Nowinach przez jednego z kandydatów, czy też kandydowanie kilkorga innych kandydatów z list Prawa i Sprawiedliwości.
Dzień później Jacek Strojny i Artur Polakiewicz z razem z innymi działaczami zapowiedzieli pozew w trybie wyborczym (jeden dzień na rozpatrzenie). Zażądano sprostowania i wpłaty 20 tys. zł na Fundację batorego.
Rozprawa odbyła się dziś. Sąd okręgowy nakazał Tomaszowi Kamińskiemu zapłatę 1 000 zł grzywny na rzecz akcji „Masz głos” Fundacja Batorego. Ma on także przeprosić Elżbietę Niedzielską, Adama Moczulskiego, Rafała Kuliga oraz Ewelinę Kloc za kłamstwa na ich temat.
W przypadku pozostałych wypowiedzi sąd uznał, że to nie informacje ale opinie.
- Sąd Okręgowy w Rzeszowie wszystkie zarzuty kierowane wobec mnie oddalił – napisał na Facebooku Tomasz Kamiński. - Muszę jedynie sprostować, które osoby z Razem dla Rzeszowa nie startowały z list PiS.
W ciągu dwóch dni ma odbyć się konferencja prasowa.
