Powiat Rzeszowski - siła inwestycji
Preferencyjne pożyczki między innymi na poprawę efektywności energetycznej

Zatory płatnicze co raz bardziej szkodzą firmom

Opublikowano: 2012-11-13 13:11:54, przez: admin, w kategorii: Biznes

W III kwartale 2012 roku tylko co dziesiąte polskie przedsiębiorstwo nie miało problemów z terminowym uzyskaniem zapłaty od klientów. Rośnie też grupa przedsiębiorców, którzy nie są w stanie inwestować z powodu narastających zatorów płatniczych.

Pieniadze3

Krajowy Rejestr Długów i Konferencja Przedsiębiorstw Finansowych opublikowały raport „Portfel należności polskich przedsiębiorstw”.

Wynika z niego. Że choć zatory płatnicze narastały od kilku kwartałów, to jeszcze w połowie roku nie miały istotnego wpływu na kondycję finansową firm. Przedsiębiorstwa kompensowały sobie zaległości w płatnościach większą sprzedażą, a odsetek tych które deklarowały poprawę sytuacji finansowej był wyższy od tych, u których się ona pogorszyła. W III kwartale nastąpiła zmiana – na poprawę sytuacji finansowej wskazywało 19% firm, a na pogorszenie 25,4%. To z jednej strony efekt spowolnienia gospodarczego (wzrost PKB w III kwartale szacowany jest na 1,8% przy 2,3% w II kwartale), a z drugiej wielomiesięcznego narastania zatorów płatniczych.

Pod koniec września już 27,7% wszystkich faktur nie zostało uregulowanych, pomimo przekroczenia terminu płatności. Co piąta firma ma „50% i więcej” nieuregulowanych należności w swoim portfelu, co oznacza, że w każdej chwili może stracić płynność finansową. Paradoksalnie równocześnie spadł średni czas oczekiwania na zapłatę z 4 miesięcy i 12 dni  w II kwartale 2012 roku do 3 miesięcy i 24 dni obecnie. To efekt pojawienia się nowej grupy wierzycieli, u których problem zaległych płatności wcześniej nie występował.

– Gospodarka zwalnia, to fakt, ale jej kondycja nie jest tak dramatyczna, jak się powszechnie uważa – mówi Adam Łącki, prezes Krajowego Rejestru Długów Biura Informacji Gospodarczej SA. - Dynamika PKB jest wciąż na plusie, choć oczywiście nie jest to taki wzrost, jak rok temu. W sektorze finansowym i w przemyśle nadal więcej jest tych, których sytuacja finansowa się polepszyła, niż tych, którym jest gorzej. Dlatego mówienie o kryzysie jest przesadne. Jednak wielu przedsiębiorców taką zmianę tempa wzrostu przyjęło z obawą, jako sygnał do większej ostrożności, zwłaszcza że z każdej strony słyszą o kryzysie.

Niestety, dbanie o płynności finansową często wiąże się z brakiem terminowości w regulowaniu własnych zobowiązań

Zatory płatnicze odbijają się negatywnie nie tylko na stanie finansów przedsiębiorstw. Aż 68,4% z nich deklaruje, że  jest to dla nich bariera w prowadzeniu działalności gospodarczej, jest to o aż o ponad 12% więcej niż w połowie ubiegłego roku. Czterech na dziesięciu przedsiębiorców musi ograniczać inwestycje, które w wielu branżach są równoznaczne z nowymi kontraktami i utrzymywaniem konkurencyjności. Tyle samo nie może regulować własnych zobowiązań, co skutkuje pogorszeniem wizerunku firmy i gorszymi warunkami finansowymi dostaw od kontrahentów. Dla co dziesiątego przedsiębiorstwa taka sytuacja jest równoznaczna z ograniczeniem zatrudnienia lub redukcją pensji.

Mimo rosnących problemów z nieuregulowanymi należnościami, świadomości barier oraz kosztów obsługi zaległych zobowiązań polscy przedsiębiorcy pozostają optymistami. Aż 30% z nich wierzy, że sytuacja finansowa przedsiębiorstwa poprawi się w kolejnym kwartale. Jest ich o 12% więcej niż pesymistów.

kar

 

Korzystamy z plików cookies i umożliwiamy zamieszczanie ich stronom trzecim. Pliki cookies ułatwiają korzystanie z naszych serwisów. Uznajemy, że kontynuując korzystanie z serwisu, wyrażasz na to zgodę.

Więcej o plikach cookies można dowiedzieć się na uruchomionej przez IAB Polska stronie: http://wszystkoociasteczkach.pl.

Zamknij