Jak obniżyć ceny paliwa w Rzeszowie?
RZESZÓW. Propozycja radnych PiS.
Miejska stacja paliw w Stalowej Woli. Fot. MZK Stalowa Wola
W czwartek (8 sierpnia 2019 r.) prezydent Tadeusz Ferenc poinformował o skierowaniu do sprzedawców paliw w Rzeszowie. Wskazuje w nim, że ceny na większości stacji są wyższe niż średnia cena w kraju, ponadto o 15 do 20 groszy od najniższych cen w Rzeszowie.
Prezydent wzywa sprzedawców do obniżenie marży.
Dziś radni Prawa i Sprawiedliwości (Marcin Fijołek, Waldemar Kotula i Jerzy Jęczmienionka) przedstawili swój pomysł. Ma być to miejska, bezobsługowa stacja paliw. Podobne rozwiązania zastosował w Stalowej Woli prezydent Lucjusz Nadbereżny (Prawo i Sprawiedliwość).
- Trzeba w tej sprawie determinacji, a nie narzekania – mówił Marcin Fijołek, który propozycję skieruje do prezydenta jako interpelację.
Radni PiS zwrócili też uwagę, że stacja należąca do Miejskiego Przedsiębiorca Komunikacyjnego nie jest najtańsza. Dziś etylina 95 kosztował tam 5,09 zł za litr (4 grosze więcej niż na najtańszych stacjach Źródełko i E.Leclerc), a olej napędowy 4,99 zł za litr (są w mieście stacje oferujące ropę dziś za 4,89 zł. Tymczasem w Stalowej Woli cena „95-tki” to 5,04 zł za litr. Zaś przed uruchomieniem miejskiej stacji, ceny były wyższe niż w Rzeszowie.
Jak mówili radni PiS, stacja taka powinna być łatwo dostępna dla mieszkańców.
