RZESZÓW. Rozpoczyna się akcja samorządu województwa i miasta Rzeszowa: „Usługi ekosystemowe wybranych drzew miejskich w Rzeszowie”.
Platan przy ulicy Zamkowej, na skwerze przez Narodowym Funduszem Zdrowia. fot. Krzysztof Zieliński
Dzięki niej mieszkańcy mają sobie uświadomić sobie realne korzyści z obecności drzew w przestrzeni miejskiej oraz tego, co określane jest jako „świadczenie usług ekosystemowych” czyli jaki mają wpływ na życie ludzi.
Dziś (wtorek, 2 lipca 2019 r.) w Urzędzie marszałkowskim Mmowę w tej sprawie podpisali: wicemarszałek Ewa Draus, członek zarządu Maria Kurowska oraz prezydent Rzeszowa Tadeusz Ferenc.
Na pomysł akcji wpadła jedna z urzędniczek z Urzędu Marszałkowskiego, która realizację zaproponowała Marii Kurowskiej, nadzorującej Departament Środowiska. Podobnie akcje edukacyjno-informacyjne organizowane są w róznych miastach na świecie.
Do akcji zostało już wytypowanych 10 drzew w różnych częściach Rzeszowa, które zostaną oznakowane specjalnymi tabliczkami. Koło basenu wytypowana jest lipa, w Parku Jedności Polonii z Macierzą buk, pomnikowy platan przy ulicy Zamkowej, lipy przy ulicach Szopena i Hetmańskiej, kłęk kanadyjski koło Galerii Graffika. Na tych tabliczkach będą informacje o tym ile drzewo np. tlenu, jak chroni przed hałasem, itd.
- Koszt projektu to około 10 tys. Utrzymanie tabliczek należeć będzie do Urzędu Miasta – mówiła Maria Kurowska. - To na razie pilotaż, zobaczymy jakie będą efekty. A jak będzie zainteresowanie i pozytywne rezultaty, to możliwe że rozszerzymy go na inne miasta.
Aleksandra Wąsowicz-Duch przytoczyła też dane dotyczące gospodarowania drzewostanem w Rzeszowie. Rocznie wycinanych jest około 400 drzew, a np. w tym roku zasadzonych zostanie ponad 2677, do tego ponad 34 tys. krzewów i ponad 40 tys. roślin (traw i bylin).
- Zamiast wyciętego drzewa o szerokości 100 cm, sadzimy 10 o szerokości 10 cm – mówił prezydent Ferenc.
Maria Kurowska zwróciła uwagę, że także urzędnicy często nie mają świadomości jak ważna jest zieleń.
- Grozi nam w Polsce „betonoza”, za dużo wycinamy, za dużo betonujemy. Ta akcja ma nas uwrażliwić, że drzewa są niezbędne w naszych przestrzeniach, abyśmy mogli dobrze żyć – mówił członek zarządu.
