Powiat Rzeszowski - siła inwestycji
Preferencyjne pożyczki między innymi na poprawę efektywności energetycznej

Wzrosła liczba dzikich zwierząt na Podkarpaciu w 2017 roku

Opublikowano: 2018-04-10 13:51:03, przez: admin, w kategorii: Region

PODKARPACKIE, BIESZCZADY. W lasach Podkarpacia żyje m.in. 487 żubrów, ponad 230 niedźwiedzi, przeszło 680 wilków, 270 rysi, 230 żbików oraz 10,9 tys. bobrów – wynika z dorocznej inwentaryzacji dzikich zwierząt.

Fot. Pixabay/CC0

Fot. Pixabay/CC0

 

Tegoroczną inwentaryzację przeprowadzono „nowoczesnymi metodami”. Oprócz tradycyjnych tropień, używano teledetekcji oraz zdjęć z kamer termowizyjnych i aparatów analogowych. W efekcie np. żubry możemy policzyć z dokładnością do sztuki.

 

Inwentaryzacja wykazała, że w południowo-wschodniej Polsce bytuje też m.in. blisko 15 tys. jeleni, 43 tys. saren oraz prawie 400 łosi. Tych ostatnich jest ponad dwa razy więcej niż jeszcze pięć lat temu.

 

Spadła natomiast liczebność lisów do 9,2 tys.; pięć lat temu było ich 10,3 tys. Dzików jest 2,4 tys.; rok temu było ich 6,5 tys.

 

- Jest to skutek redukcji związanej z wystąpieniem afrykańskiego pomoru świń na terenie kraju – mówi Edward Marszałek, rzecznik Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Krośnie.

 

Dość licznie na Podkarpaciu występują również mniejsze drapieżniki. Kun jest 5,2 tys., a borsuków i tchórzy po 2,8 tys. Leśnicy doliczyli się także 23 tys. bażantów i 14,4 tys. zajęcy.

 

- Podkarpackie lasy są jedną z najważniejszych krajowych ostoi zwierzyny łownej, ale o ich przyrodniczej wartości decyduje obecność największych chronionych drapieżników łącznie z niedźwiedziem, wilkiem, rysiem i żbikiem, a także silne stada żubrów żyjących dziko w Bieszczadach - zaznaczyła dyrektor krośnieńskiej RDLP Grażyna Zagrobelna.

 

Liczebność stad żubrów wzrosła do 487 sztuk, czyli do poziomu dotychczas nienotowanego. Dokładne ustalenie liczby tych zwierząt było możliwe dzięki prowadzonemu od 2007 r. monitoringowi dzikich stad na terenie nadleśnictw bieszczadzkich oraz analizy zapisów z fotopułapek.

 

Według leśników, rosnąca liczebność oraz różnorodność gatunkowa dzikiej zwierzyny w lasach krośnieńskiej RDLP z jednej strony świadczą o dobrej kondycji lasów, ale mocno wpływają na koszty prowadzenia upraw leśnych i rolnych. Często duże stada jeleniowatych potrafią zniszczyć młode pokolenie lasu.

 

W tym roku nadleśnictwa RDLP w Krośnie wydadzą blisko 3,78 mln zł na chemiczne i mechaniczne zabezpieczenie sadzonek przed zwierzyną. Do tego dochodzi grodzenie części upraw, które będzie kosztowało 3,47 mln zł; w 2018 r. planuje się ogrodzić 686 ha.

 

 

Korzystamy z plików cookies i umożliwiamy zamieszczanie ich stronom trzecim. Pliki cookies ułatwiają korzystanie z naszych serwisów. Uznajemy, że kontynuując korzystanie z serwisu, wyrażasz na to zgodę.

Więcej o plikach cookies można dowiedzieć się na uruchomionej przez IAB Polska stronie: http://wszystkoociasteczkach.pl.

Zamknij