Powiat Rzeszowski - siła inwestycji
Preferencyjne pożyczki między innymi na poprawę efektywności energetycznej

Skutki szarej strefy dla gospodarki

Opublikowano: 2011-08-29 22:51:03, przez: admin, w kategorii: Biznes

Straty budżetu państwa w wyniku rosnącej skali przemytu alkoholu, tytoniu i paliwa w samym 2010 roku wyniosły 6 miliardów złotych. Całość szarej strefy w gospodarce narodowej, według ostrożnych szacunków GUS, stanowi równowartość około 140 miliardów rocznie. Województwo podkarpackie ma w tym poważny udział.

Tankowanie paliwa na po ukraińskiej stronie przejście granicznego Krościenko – Smolnica

Tankowanie paliwa na po ukraińskiej stronie przejście granicznego Krościenko – Smolnica

Czy administracja państwowa i legalnie działający przedsiębiorcy mają szansę w walce z przemytem? Na te i inne pytania próbowano odpowiedzieć dziś podczas debaty "Zatrzymać przemyt" zorganizowanej z inicjatywy Pracodawców Rzeczypospolitej Polskiej.

- Szukamy i proponujemy rozwiązania mające na celu poprawę funkcjonowania legalnie prowadzonego biznesu – mówi Andrzej Malinowski, prezydent Pracodawców Rzeczypospolitej Polskiej.

Podczas spotkania podpisana została Warszawska Deklaracja Sierpniowa, stanowiąca list intencyjny konstytuujący “Koalicję na rzecz walki z przemytem”. W dokumencie zwolennicy stworzenia koalicji deklarują wolę podejmowania niezbędnych kroków, które doprowadzą do likwidacji tego szkodliwego procederu.

- Szara strefa zabija miejsca pracy, utrudnia prowadzenie normalnej działalności gospodarczej, drenuje kieszenie podatników oraz hamuje prorozwojowe wydatki państwa – komentuje prof. Witold Orłowski. - Ograniczenie szarej strefy w obrocie towarami akcyzowymi leży w najlepszym interesie długookresowego rozwoju polskiej gospodarki. Nie należy więc się wahać: z szarą strefą trzeba podjąć walkę, stosując radykalne działania i wdrażając skuteczne rozwiązania systemowe.

W ramach debaty “Zatrzymać przemyt” Pracodawcy RP zaprezentowali raport “Szara strefa w sektorze wyrobów akcyzowych” oceniający sytuację, pozwalający na wyciągnięcie wniosków i ukierunkowanie działań mających na celu zmniejszenie skali przemytu.

W opracowanym przez dr Pawła Gembickiego raporcie czytamy, iż szara strefa w istotny sposób negatywnie wpływa na funkcjonowanie tych branż (tytoniowej, alkoholowej i paliwowej), jak i na poziom dochodów podatkowych budżetu państwa w długim okresie. Szacowane straty budżetu państwa spowodowane istnieniem nielegalnego rynku tytoniu, alkoholu i paliw w 2010 roku wynoszą ok. 6 mld zł.

Liczbę sprzedawanych w ramach szarej strefy papierosów szacuje się na ponad 8 mld sztuk w 2010 r. (ekwiwalent ponad 1000 samochodów TIR) o wartości rynkowej 3,8 mld zł, co oznacza ubytek dochodów skarbu państwa z akcyzy i VAT w wysokości 3,2 mld zł. Ważną przyczyną wspierającą rozwój szarej strefy w Polsce jest polityka fiskalna państwa. Podnoszenie akcyzy od wyrobów tytoniowych następuje w tempie szybszym niż wymaga tego Unia Europejska.

Corocznie na rynek w ramach szarej strefy wprowadzane jest paliwo o wartości 2-3 mld zł, z czego wartość podatków nie uiszczonych na rzecz budżetu państwa wynosi 1,4 mld zł

Wielkość szarej strefy wyrobów spirytusowych szacuje się niemal na 13,7mln litrów alkoholu (ekwiwalent 27,4 mln butelek wódki). Utracone przychody budżetu państwa to nawet 1,5 mld zł

W województwie podkarpackim, co piąty wypalony papieros pochodzi z przemytu, głównie z Ukrainy. To dużo, ale w województwach lubelskim i podlaskim nawet co drugi. Przyczynę łatwo określić – tuż za wschodnią granicą cena paczki popularnych papierosów to 3-3,5 zł, u nas zaś kosztuje 11 zł. Przemyt - zdaniem dr Gembickiego - negatywnie wpływa też na dochody plantatorów tytoniu (w ub. plony spadły o 18 proc. w porównaniu z 2009 rokiem). Mniej zarabiają tez producenci - zyski spadły o 23 proc. W województwie podkarpackim plantacje tytoniu znajdują się głownie w powiecie leżajskim, tam tez mieszczą się Zakłady Tytoniowe, należące do koncernu Philip Morris.

Kolejnym związanym ze szarą strefa zjawiskiem jest nielegalna produkcja markowych papierosów. Część z nich powstaje z myślą o eksporcie do Europy Zachodniej.

W wielu krajach Unii Europejskiej po podniesieniu akcyzy na papierosy znacznie wzrósł przemyt i spadły dochody budżetu państwa.

Zarobek mniejszy, ale też istotny jest na przemycie paliwa ze Wschodu. U nas cena litra benzyny o oleju napędowego sięga 5 złotych, ale na Ukrainie wynosi ok. 3,5 zł za litr tych paliw. Oprócz przemytu, często dochodzi do podrabiania paliw, mieszania czy sprzedaży. Zjawisko ma charakter poważniejszy niż przemyt, a często procederem zajmują się zorganizowane grupy przestępcze.

Przy okazji omawiania szarej strefy tworzącej się wokół przemytu i nielegalnej produkcji alkoholu, dr Gembicki konkluduje, że po obniżeniu akcyzy na alkohol, wpływy podatkowe wzrosły a legalna sprzedaż wzrosła.

ac

Na zdj.

Tankowanie paliwa na po ukraińskiej stronie przejście granicznego Krościenko – Smolnica

Korzystamy z plików cookies i umożliwiamy zamieszczanie ich stronom trzecim. Pliki cookies ułatwiają korzystanie z naszych serwisów. Uznajemy, że kontynuując korzystanie z serwisu, wyrażasz na to zgodę.

Więcej o plikach cookies można dowiedzieć się na uruchomionej przez IAB Polska stronie: http://wszystkoociasteczkach.pl.

Zamknij