Życzenia starosty rzeszowskiego Marka Sitarza z okazji Wielkanocy
Życzenia Waldemara Szumnego z okazji Wielkanocy
Adam Dziedzic - kandydat na prezydenta Rzeszowa
Maria Fajger - kandydatka do sejmiku województwa podkarpackiego

Pierwsze środki z funduszu odbudowy możliwe w połowie roku. Opinia Bogdana Rzońcy

Opublikowano: 2021-02-19 20:50:47, przez: admin, w kategorii: Opinie

Polska ma szansę, aby już w połowie 2021 r. uzyskać pierwsze środki z unijnego Instrumentu na Rzecz Odbudowy i Zwiększenia Odporności, ale potrzebna jest mobilizacja rządu i parlamentu – ocenił w rozmowie z Euro PAP News europoseł Bogdan Rzońca.

Bogdan Rzońca. © European Union 2021 - Source : EP

Bogdan Rzońca. © European Union 2021 - Source : EP

 

W piątek, 12 lutego przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen poinformowała, że wypłaty z Instrumentu na rzecz Odbudowy i Zwiększania Odporności (RRF) mogą być możliwe w połowie roku. Zaapelowała zarazem o przyśpieszenie procesu ratyfikacji decyzji dotyczących zasobów własnych w państwach UE.

Zdaniem eurodeputowanego Bogdana Rzońcy (ECR) to dobrze, że Komisja mobilizuje państwa członkowskie do szybkiej ratyfikacji decyzji w sprawie zasobów własnych i przyjmowania krajowych planów odbudowy.

 

- Jeśli takie sygnały płyną z Komisji to dobrze. Trzeba mobilizować poszczególne kraje do przygotowania planów odbudowy. Natomiast następną rzeczą jest zatwierdzenie ich przez parlamenty. Szukałbym tutaj absolutnie większości w każdym parlamencie żeby jak najszybciej tę procedurę zakończyć – powiedział Rzońca.

Europoseł podkreślił, że w sytuacji kryzysowej w jakiej znalazła się Unia Europejska „szybsze wydatkowanie tych pieniędzy umożliwi szybsze złapanie stabilizacji”. Jak dodał „gospodarki i rynek czekają na te środki”.

 

Przyznał jednocześnie, że procedura uruchomienia funduszu, która wymaga m.in. przygotowania krajowych planów odbudowy jest skomplikowana, „a do tego słyszy się o wewnętrznych sporach co do akceptacji przez parlamenty krajowe tej pożyczki”.

Życzenia posłanki Ewy Leniart z okazji Wielkanocy
Ryszard Wisz kandydat do Rady Powiatu Rzeszowskiego

Mimo to, w ocenie polskiego eurodeputowanego, nasz kraj ma szansę uzyskać pierwsze wypłaty z funduszu odbudowy już od połowy tego roku, ale potrzebna jest mobilizacja.

Rzońca zwrócił uwagę, że polski rząd co prawda jeszcze nie przedstawił KE krajowego planu odbudowy, ale „jest na dobrej drodze”.

- Już wiemy o tym, że premier Mateusz Morawiecki ma przygotowany tzw. nowy ład, jak to nazwał w jednym z wystąpień. I ten nowy ład ekonomiczny, pod kątem planu odbudowy jest już rozpoznawany tu w Brukseli. Jestem przekonany, że krajowy plan odbudowy zostanie w kwietniu przedstawiony. Komisja będzie miała ok. dwóch tygodni na jego analizę i zgłoszenie uwag. Sądzę, że w połowie roku możemy rzeczywiście możemy uzyskać pierwsze pieniądze z tego funduszu – wyjaśnił Rzońca.

Europoseł odniósł się też do wymogu, aby w każdym planie krajowym co najmniej 37 proc. budżetu było przeznaczone na klimat i różnorodność biologiczną, a co najmniej 20 proc. na działania w dziedzinie cyfryzacji.

- Ja bym się nie bał zapisów dotyczących konieczności wydatkowania tych środków na np. zielone inwestycje. To oznacza m.in., że z tych pieniędzy będzie można kupować w przyszłości nowoczesny tabor kolejowy, który będzie energooszczędny. Będzie te środki można będzie przeznaczać na dobrej jakości produkcję rolniczą. Nie ma tu moim zdaniem obaw co do przerysowania tej zieloności. Na pewno musimy zmierzać w kierunku walki o lepszy klimat, czystą wodę i powietrze. I tu się wszystko mieści – wyjaśnił Rzońca.

Zaznaczył jednak, że w tym zakresie muszą być uwzględnione różnice czasowe, „bo inny punkt startu jeśli chodzi o energię ma Francja z atomem, w innym miejscu są Niemcy, którzy mają silny przemysł oparty o energię odnawialną, a w innym miejscu są byłe kraje socjalistyczne”.  

Jak zaznaczył, sam angażuje się obecnie w obronę gazu jako niskoemisyjnego źródła energii, które jego zdaniem powinno być dopuszczone do wsparcia ze środków unijnych.

Instrument na rzecz Odbudowy i Zwiększania Odporności (Recovery and Resilience Facility - RRF) ma pomóc państwom Unii radzić sobie ze skutkami pandemii Covid-19. To główny element Next Generation EU – programu, którego celem jest wsparcie odbudowy gospodarek państw członkowskich UE po pandemii koronawirusa.

Życzenia senatora Józefa Jodłowskiego z okazji Wielkiej Nocy
Życzenia od posła Bogdana Rzońcy z okazji Wielkanocy

Pula środków RRF wynosi 672.5 mld euro. Mają one być przeznaczone na wsparcie inwestycji, reform publicznych, transformacji ekologicznej i cyfrowej, przygotowania się na wypadek sytuacji kryzysowych oraz działań na rzecz dzieci i młodzieży. Pieniądze z RRF - dostępne w postaci dotacji i pożyczek - można też przeznaczać na pokrewne projekty, których realizacja rozpoczęła się 1 lutego 2020 r. lub później. Środki będą dostępne przez trzy lata.

Aby skorzystać z finansowania RRF państwa członkowskie muszą opracować krajowe plany odbudowy i zwiększania odporności KPO i uzyskać zgodę unijnych instytucji. Plany mają dotyczyć najważniejszych dziedzin polityki UE, tj. zielonej transformacji (z uwzględnieniem bioróżnorodności), transformacji cyfrowej, spójności gospodarczej i konkurencyjności, a także spójności społecznej i terytorialnej. Finansowanie można także otrzymać na realizację projektów, które dotyczą instytucjonalnej reakcji na kryzys i zapewniają wsparcie w przygotowaniu się do niego, oraz projektów dotyczących polityki względem dzieci i młodzieży, w tym kształcenia i umiejętności.

Źródło informacji: EuroPAP News

Korzystamy z plików cookies i umożliwiamy zamieszczanie ich stronom trzecim. Pliki cookies ułatwiają korzystanie z naszych serwisów. Uznajemy, że kontynuując korzystanie z serwisu, wyrażasz na to zgodę.

Więcej o plikach cookies można dowiedzieć się na uruchomionej przez IAB Polska stronie: http://wszystkoociasteczkach.pl.

Zamknij