Powiat Rzeszowski - siła inwestycji

Czy terroryzm zagraża polskiej infrastrukturze energetycznej? Opinia Jarosława Stelmacha

Opublikowano: 2020-10-26 15:15:44, przez: admin, w kategorii: Opinie

Opinie wyrażone podczas jednego z paneli konferencji „Bezpieczeństwo Energetyczne. Filary i perspektywa rozwoju”, któa odbyła się na Politechnice Rzeszowski. Organizatorami były PRz i Instytut Polityki Energetycznej im. Łukasiewicza.

Fot. PSE

Fot. PSE

 

Wśród niebezpieczeństw, które mogą zagrażać polskiej infrastrukturze energetycznej najbardziej spektakularnym jest oczywiście terroryzm. Natomiast biorąc pod uwagę analizę ryzyka możemy przyjąć, że zagrożenie ze strony międzynarodowego terroryzmu jest niewielkie w przypadku Polski i dobrze. Nie wolno tego typu zagrożeń również wykluczać. Przede wszystkim możemy też i powinniśmy brać pod uwagę zagrożenia ze strony pojedynczych sprawców, czyli zradykalizowanych sprawców.

Przykładem tego typu sprawcy może być Theodore Kaczynski ze Stanów Zjednoczonych, który po zradykalizowaniu się uderzał poprzez przesyłane przesyłki z materiałami wybuchowymi w imię ekologii (szeroko rozumianej). Uderzał w naukowców, świat nauki i w przemysł. Tego typu radykalizmy są możliwe współcześnie, a grupa naśladowców tego typu sprawców może się znaleźć.

Druga kategoria zagrożeń to zagrożenia związane z działaniami hybrydowymi, również asymetrycznymi, które mogą być skierowane w nasze Państwo. Tutaj oczywiście infrastruktura energetyczna byłaby kapitalnym celem dla Państw, które takie działania hybrydowe wobec Polski mogłyby prowadzić, bo wyłączenie nas z dostaw, czy energii w ogóle byłoby celem strategicznym, a na pewno operacyjnym.

Trzeci rodzaj kategorii sprawców, czy podłoża tego typu to mogą być sprawcy, którzy się po prostu radykalizują wobec jakiejś jednej sprawy, czy szerszej tendencji, która funkcjonuje w społeczności. My w sektorze energetycznym jesteśmy teraz w okresie głębokiej transformacji, może okazać się że przeciwnicy czy radykalni zwolennicy jakiejś opcji dostaw, czy w ogóle polityki energetycznej mogą się na tyle nam zradykalizować, że wybiorą metody sabotażowe oddziaływania na państwo, to też nie jest wykluczone.

Te trzy, cztery wnioski z tej analizy zagrożeń pokazują, że należy inwestować naukowo, finansowo i technologicznie w bezpieczeństwo obiektów, systemów tak, by zapewnić te dostawy energii w sposób niezakłócony. Mówiąc kolokwialnie, żeby prąd w gniazdu był i to zarządzanie ciągłością działania było na jak najwyższym poziomie i oczywiście zarządzać ryzykiem czyli liczyć i oceniać to co się może wydarzyć, być przygotowanym w czasie pokoju na najgorsze.

Przykład blackoutu w Szczecinie sprzed kilkunastu lat pokazuje, że atrakcyjnym celem dla potencjalnych sprawców byłoby wyłączenie z dostaw energii określonej aglomeracji, najlepiej miejskiej. Więc oczywiście czy stacje energetyczne czy wysokie napięcia, które tę energię dostarczają do miast, do aglomeracji mogłyby być takim potencjalnym celem. Natomiast te obiekty są chronione, one znajdują się na wykazie obiektów podlegających obowiązkowej ochronie i one są szczególnie chronione poprzez ochronę fizyczną i zabezpieczenia techniczne. Wrażliwą kategorią tutaj będą też przesyły gazu ze względu na wrażliwość tego surowca. Czyli jakiekolwiek oddziaływanie na wszelkiego rodzaju przepompownie, na tranzyt tego surowca może przynieść ogromne skutki i w miejscu i w środowisku przy tego typu zdarzeniu. Także również to należy mieć na uwadze.

Mjr rez.dr inż. Jarosław Stelmach, Safety Projekt

 

 

Korzystamy z plików cookies i umożliwiamy zamieszczanie ich stronom trzecim. Pliki cookies ułatwiają korzystanie z naszych serwisów. Uznajemy, że kontynuując korzystanie z serwisu, wyrażasz na to zgodę.

Więcej o plikach cookies można dowiedzieć się na uruchomionej przez IAB Polska stronie: http://wszystkoociasteczkach.pl.

Zamknij