Życzenia starosty rzeszowskiego Marka Sitarza z okazji Wielkanocy
Życzenia Waldemara Szumnego z okazji Wielkanocy
Adam Dziedzic - kandydat na prezydenta Rzeszowa
Maria Fajger - kandydatka do sejmiku województwa podkarpackiego

Huta Stalowa Wola wreszcie na plusie

Opublikowano: 2012-11-23 09:28:07, przez: admin, w kategorii: Firmy

STALOWA WOLA. Nawet 100 mln złotych planuje w ciągu czterech przeznaczyć na inwestycje i programy badawczo-rozwojowe Huta Stalowa Wola.

Fot. HSW SA

Fot. HSW SA

Kilka tygodni temu w HSW gościli premier Donald Tusk i minister obrony Tomasz Siemoniak Według ostatnich deklaracji rządowych, krajowe centrum polskiej zbrojeniówki ma być w Hucie Stalowa Wola. Tu będzie powstawać najnowocześniejszy sprzęt dla polskiej armii.

HSW produkuje samobieżne haubice, transportery opancerzone i wyrzutnie rakiet. Zatrudnia ponad 1,3 tys. osób. Do 2016 roku firma planuje zainwestować w swój rozwój około 100 mln złotych.

– Bardzo chętnie bym patrzył na uruchomienie produkcji sprzętu zbrojeniowego, którego my obecnie w ogóle w Polsce nie posiadamy –mówi Krzysztof Trofiniak, prezes Huty Stalowa Wola. S.A. - Z tym że to jest tak wczesny etap, że na razie chciałbym dokończyć te inwestycje, które rozpoczęliśmy.

Jedna z nich to budowa nowej siedziby Huty Stalowa Wola, która jest zlokalizowana jest tuż przy zakładzie produkcyjnym. Przeprowadzka zaplanowana jest na 2014 rok.

Życzenia posłanki Ewy Leniart z okazji Wielkanocy
Ryszard Wisz kandydat do Rady Powiatu Rzeszowskiego

Plan inwestycyjny spółki na ten rok zakłada wydatki na poziomie 20 mln zł.

– Nie jestem pewien, czy zdążymy zrealizować to wszystko, co zamierzyliśmy, ale jeżeli nawet nie, to część tych inwestycji przejdzie na pierwszy kwartał przyszłego roku. Na przyszły rok planujemy inwestycje w naszą firmę i w naszą spółkę zależną, bo to jest połączoną inwestycja w zasoby produkcyjne Jelcz-Komponenty i HSW S.A. na poziomie 40 mln złotych – tłumaczy prezes Huty.

Firma, która jeszcze w 2009 roku zanotowała straty w wysokości 20 mln zł, zawdzięcza odbicie się od dna szybkiej restrukturyzacji. Zakład podzielono na dwie firmy, z których jedna odpowiada za produkcję sprzętu wojskowego, a druga za produkcję komercyjną. Część wojskowa HSW trzy lata temu trafiła pod skrzydła rządu. Natomiast cywilna, zajmująca się m.in. produkcją koparek i ładowarek została sprzedana chińskiemu LiuGong Machinery. Efekty w obu częściach są już widoczne.

– Dla mnie bardzo ważne, że po trudnym 2009 roku, 2010 i 2011 rok zamknęliśmy niewielkim, ale jednak zyskiem w firmie. W tym roku też się zapowiada, że powinniśmy być na plusie, około 2 mln zł. Oczywiście nie zadowala mnie ten wynik do końca – wyjaśnia Krzysztof Trofiniak. - Chciałbym, żeby był on na poziomie przynajmniej 7-8 proc. wartości sprzedaży.

Życzenia senatora Józefa Jodłowskiego z okazji Wielkiej Nocy
Życzenia od posła Bogdana Rzońcy z okazji Wielkanocy

Na to jednak potrzeba lepszej kondycji w gospodarce. Prezes HSW prognozuje, że wzrostów w branży produkcji i wykorzystania metalu należy spodziewać się najwcześniej w połowie przyszłego roku.

– Budowa domów, wszelkich dużych obiektów infrastrukturalnych czy też obiektów użyteczności społecznej, które wiążą się z największym zużyciem stali, na pewno nie ruszą wcześniej niż w połowie przyszłego roku, a to też napędzi producentów maszyn budowlanych. To jest taki łańcuszek. Jeżeli chodzi o kryzys to, moim zdaniem, te najniższe punkty już mamy za sobą. Raczej nie przewiduję dalszego  spadku popytu wszelkich dóbr inwestycyjnych – mówi Krzysztof Trofiniak.

Jak podkreśla, najbliższe miesiące będą trudne, ponieważ dołek kryzysu, w którym jest branża, przypadł w okresie zimowym, co powoduje obniżenie popytu na dobra inwestycyjne.

Kar, Newseria

Korzystamy z plików cookies i umożliwiamy zamieszczanie ich stronom trzecim. Pliki cookies ułatwiają korzystanie z naszych serwisów. Uznajemy, że kontynuując korzystanie z serwisu, wyrażasz na to zgodę.

Więcej o plikach cookies można dowiedzieć się na uruchomionej przez IAB Polska stronie: http://wszystkoociasteczkach.pl.

Zamknij