Powiat Rzeszowski - siła inwestycji
Preferencyjne pożyczki między innymi na poprawę efektywności energetycznej

Czym będzie Podkarpacki Fundusz Rozwoju?

Opublikowano: 2017-02-28 08:25:11, przez: admin, w kategorii: Firmy

PODKARPACKIE. Nowy samorządowa spółka ma mieć do dyspozycji 300 mln zł.

Fot. Pixabay/CC0

Fot. Pixabay/CC0

 

W (poniedziałek, 27 lutego 2017) podczas sesji sejmiku radni zdecydowali o utworzeniu Podkarpackiego Funduszu Rozwoju sp. z o.o. Sto procent udziałów firmie będzie mieć samorząd województwa podkarpackiego.

Kapitał zakładowy spółki to 3,5 mln zł. Nowy podmiot przejąłby też obecne fundusze pożyczkowe i poręczeniowe, będące w gestii Rzeszowskiej Agencji Rozwoju Regionalnego, Agencji Rozwoju Regionalnego MARR w Mielcu i innych instytucji, realizujących projekty pożyczkowe w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego 2007-2013. To kwota około 135 mln zł. Do tego mają dojśc instrumenty inżynierii finansowej (kredyty, pożyczki, poręczenie, reporęczenia) z obecnego RPO (2014-2020) Przejmie też fundusze poręczeniowe z Podkarpackiego Funduszu Poręczeń Kredytowych. Ta spółka zostanie najprawdopodobniej postawiona w stan likwidacji. Decyzja zapadnie najprawdopodobniej we wtorek (28 lutego 2017), na walnym zgromadzeniu udziałowców. Jej udziałowcy to oprócz województwa podkarpackiego Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej oraz Bank Gospodarstwa Krajowego.

Szczegóły ewentualnej likwidacji nie zostały jeszcze okreslone. Do rozwiązania pozostawałaby sprawa należności i zobowiązań tej spółki (w tym ciągłość udzielonych poręczeń).

Podczas sesji radni m.in Teresa Kubas-Hul, Sławomir Miklicz (obydwoje z Platformy Obywatelskiej) i Lidia Błądek (niezależna) zgłosili szereg wątpliwości, kwestionując także sensowność powoływania nowej spółki.

Zastrzeżenia dotyczyły też zasadności wprowadzania takiej uchwały na kilka dni przed obradami (projekt pojawił się w piątek, popołudniu – przyp. red.). braku wielu szczegółów, w tym umowy spółki.

Teresa Kubas Hul i Sławomir Miklicz obawiali się, że powołanie PFR przyczyni się do „wygaszania” Rzeszowskiej Agencji Rozwoju Regionalnego. Lidia Błądek sugerowała, że spółka będzie pozostawać poza kontrolą sejmiku.

Marszałek Władysław Ortyl odpowiadał, że w Urzędzie analizowano powierzenie zarządzania instrumentami finansowymi Rzeszowskiej Agencji Rozwoju Regionalnego, Podkarpackiej Agencji Energetycznej czy Podkarpackiemu Funduszowi Poręczeń Kredytowych. W przypadku PAE okazało się to niemożliwe, gdyż ta firma zajmuje się czymś zupełnie innym. Z kolei PFPK nie województwo nie ma 100 procent, udziałów, choć podjęliśmy próbę odkupienia od BGK, ale uwarunkowania celowe. Z kolei RARR nie może otrzymać zlecenia w trybie w „in house”, gdyż w ostatnich trzech latach zlecenia przekazywane przez samorząd województwa (czyli właściciela) stanowią nieco poniżej 90 proc. dochodów ze zleconych zadań.

O szczegółach prawnych mówili podczas sesji także radca prawny sejmiku i Urzędu Marszałkowskiego Wiesław Durda oraz Danuta Cichoń, dyrektor Departamentu Rozwoju Regionalnego.

 

 

Korzystamy z plików cookies i umożliwiamy zamieszczanie ich stronom trzecim. Pliki cookies ułatwiają korzystanie z naszych serwisów. Uznajemy, że kontynuując korzystanie z serwisu, wyrażasz na to zgodę.

Więcej o plikach cookies można dowiedzieć się na uruchomionej przez IAB Polska stronie: http://wszystkoociasteczkach.pl.

Zamknij