Życzenia starosty rzeszowskiego Marka Sitarza z okazji Wielkanocy
Życzenia Waldemara Szumnego z okazji Wielkanocy
Adam Dziedzic - kandydat na prezydenta Rzeszowa
Maria Fajger - kandydatka do sejmiku województwa podkarpackiego

Opłaty nie zrujnują właścicieli stawów i rybaków

Opublikowano: 2016-06-28 13:45:53, przez: admin, w kategorii: Rolnictwo

Czy to koniec protestów?

Fot. Pixabay/CC0

Fot. Pixabay/CC0

 

W ubiegłym tygodniu w Sejmie RP odbyła się konferencja rybacka Dzień Rybaka i Wędkarza. Jej celem była prezentacja problemów rybackich, potrzebnych działań, które mają zapewnić dobre podstawy do produkcji ryb oraz popularyzacja walorów dietetycznych i kulinarnych mięsa ryb. Zgromadzonych właścicieli stawów hodowlanych najbardziej nurtowało jednak pytanie – co z opłatami w ramach nowego Prawa wodnego?

 

- Ministerstwo gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej wspiera wszelkie działania wspomagające kultywowanie i propagowanie konsumpcji ryb – mówi poseł Mieczysław Miazga. - I dlatego zaproponowane opłaty za korzystanie z wody są „kompromisowe”, najniższe jakie mogą być – ale być muszą, bowiem wprowadzenie opłat za każdy pobór wody jest warunkiem niezbędnym do wykorzystania funduszy unijnych. Komisja Europejska nakazywała wielokrotnie wprowadzenie opłat tam, gdzie dotąd woda była bezpłatna.

Życzenia posłanki Ewy Leniart z okazji Wielkanocy
Ryszard Wisz kandydat do Rady Powiatu Rzeszowskiego

 

Na jednej z pierwszych w Polsce konferencji prasowych, którą na początku maja tego roku zorganizowało Stowarzyszenie „Pro Carpathia” w Rzeszowie, zebrani właściciele stawów hodowlanych na Podkarpaciu mówiąc wprost, że może przyjedzie im zlikwidować hodowlę.

 

- Brałem udział w tym spotkaniu i deklarowałem wszelką pomoc – przypomina Mieczysław Miazga. - I w efekcie szereg spotkań z hodowcami ryb doszło do uzgodnienia kompromisowych stawek – do 6 zł za ha stawu za rok (karpie), a za łososiowante 100-125 za kwartał za pobór wód.

Życzenia senatora Józefa Jodłowskiego z okazji Wielkiej Nocy
Życzenia od posła Bogdana Rzońcy z okazji Wielkanocy

Według obliczeń ministerialnych, z tego powodu o… 1,5 grosza wzrośnie koszt jednego kg ryb. Ważne jest to, że wprowadzenie opłat nie spowoduje wzrostu kosztów hodowli, który miałby stanowić przyczynę do jej zaprzestania. Co istotne urządzeń pomiarowych na stawy rybne (inne niż łososiowate) nie będzie. Wszystkie pomiary będą prowadzone przez Wody Polskie.

 

 

Korzystamy z plików cookies i umożliwiamy zamieszczanie ich stronom trzecim. Pliki cookies ułatwiają korzystanie z naszych serwisów. Uznajemy, że kontynuując korzystanie z serwisu, wyrażasz na to zgodę.

Więcej o plikach cookies można dowiedzieć się na uruchomionej przez IAB Polska stronie: http://wszystkoociasteczkach.pl.

Zamknij