Powiat Rzeszowski - siła inwestycji
Preferencyjne pożyczki między innymi na poprawę efektywności energetycznej

Prezydent Andrzej Duda spotkał się z piłkarzami reprezentacji Polski

Opublikowano: 2016-05-30 21:43:33, przez: admin, w kategorii: Region

ARŁAMÓW.

Prezydent Andrzej Duda spotkał się z piłkarzami reprezentacji Polski

 

Chciałbym zobaczyć mecz finałowy z udziałem Polaków. Widzę świetną atmosferę i wolę walki w zespole - powiedział na podsumowanie wizyty w Arłamowie Andrzej Duda.

Śmigłowiec z głową państwa wylądował punktualnie kwadrans po 10.00. Najpierw Andrzej Duda spotkał się z całą drużyną oraz sztabem szkoleniowym. Każdy z biało-czerwonych otrzymał drobny upominek z życzeniami jak najlepszych występów we Francji.

Prezydent skorzystał z zaproszenia i zjadł śniadanie m.in. w towarzystwie prezesa PZPN Zbigniewa Bońka oraz Roberta Lewandowskiego i Wojciecha Szczęsnego.

Z prezydentem spotkał się również marszałek Władysław Ortyl oraz z właścicielem ośrodka w Arłamowie.

Dziennikarze pytali prezydenta o jego ocenę szans naszej drużyny we Francji.

- Nigdy nie typuje wyników. Trzymam mocno kciuki. Wierzę, że ten turniej będzie bardzo udany. Widzę, że mamy wspaniały zespół, na zgrupowaniu panuje świetna atmosfera, jestem dobrej myśli. Na pewno będę chciał zobaczyć biało-czerwonych na żywo. Nie mam nic przeciwko temu, żeby to był mecz finałowy - powiedział Andrzej Duda.

- Prezydent mocno nam kibicuje, jesteśmy umówieni, które mecze chciałby zobaczyć na żywo. Nie jestem upoważniony aby mówić które - dodał z tajemniczym uśmiechem Zbigniew Boniek.

Kadra w Arłamowie zostanie do wtorku. Dziś wieczorem trener Adam Nawałka poda nazwiska 23 zawodników, którzy pojadą na mistrzostwa Europy do Francji.

 

Robert Lewandowski, który dołączył do reprezentacji Polski przebywającej na zgrupowaniu w Arłamowie, powiedział, że nie może być mowy o zmęczeniu długim sezonem.

 

- Zmęczenie pod koniec sezonu jest normalne. Nasi rywale również będą odczuwać trudy sezonu, ale nie można o tym myśleć. To nie jest w ogóle problem - powiedział Lewandowski na konferencji prasowej.

 

Euro 2016 rozpocznie się 10 czerwca, tego dnia gospodarze zagrają w grupie A z Rumunią na Stade de France w podparyskim Saint-Denis. Podopieczni Adama Nawałki pierwszy mecz o punkty w grupie C rozegrają 12 czerwca z Irlandią Północną w Nicei. Cztery dni później zmierzą się z Niemcami w Saint-Denis, a 21 czerwca spotkają się z Ukrainą w Marsylii.

 

- Patrząc na ranking FIFA widać, że nie jesteśmy faworytem w naszej grupie. Można powiedzieć, że będziemy atakowali z tyłu. Nie można już zakładać celu, jaki osiągniemy. Musimy iść krok po kroku - ocenił kapitan reprezentacji Polski.

 

- Patrząc na to, jak gramy, to nie ma co ukrywać, że to jest najlepsza reprezentacja od czasu mojego debiutu w barwach narodowych. Mamy bardzo duży potencjał. Widać to po nas - w jakich klubach gramy i jakie role w nich odgrywamy. To się przekłada na reprezentację. Każdy z nas ma teraz większe doświadczenie - ocenił.

 

Na jego przybycie do Arłamowa czekało kilkuset kibiców.

 

- Nie spodziewałem się, że aż tylu fanów tutaj będzie. To jest coś miłego. Piłka jest bardzo popularna. Chcemy mieć kontakt z kibicami, ale trzeba sobie zdawać sprawę, że nie wszystkich uszczęśliwimy i należy podchodzić do tego z dystansem - dodał napastnik.

 

W piątek rano Lewandowski został poddany kontroli antydopingowej. Oprócz niego wybrani byli Grzegorz Krychowiak, Bartosz Salamon, Tomasz Jodłowiec, Arkadiusz Milik i Kamil Glik.

 

- To było tak wcześnie rano, że nie miałem zamiaru otwierać drzwi. Jednak doktor Jacek Jaroszewski tak długo pukał do drzwi, aż musiałem wstać z łóżka. W ostatnich miesiącach bardzo często byłem poddawany takiej kontroli - przyznał Lewandowski.

 

Korzystamy z plików cookies i umożliwiamy zamieszczanie ich stronom trzecim. Pliki cookies ułatwiają korzystanie z naszych serwisów. Uznajemy, że kontynuując korzystanie z serwisu, wyrażasz na to zgodę.

Więcej o plikach cookies można dowiedzieć się na uruchomionej przez IAB Polska stronie: http://wszystkoociasteczkach.pl.

Zamknij