Powiat Rzeszowski - siła inwestycji
Preferencyjne pożyczki między innymi na poprawę efektywności energetycznej

„Tradycyjny”, „domowy” „naturalny” - kiedy produkt można tak nazwać?

Opublikowano: 2015-03-29 21:07:22, przez: admin, w kategorii: Biznes

Puste informacje na produktach spożywczych.

Fot. InfoWire.pl

Fot. InfoWire.pl

 

„Domowy”, „tradycyjny”, „naturalny” – to wyrazy, które coraz częściej pojawiają się na opakowaniach produktów żywnościowych. Niestety zazwyczaj nie mają one nic wspólnego z rzeczywistością. Podczas robienia zakupów – nie tylko tych na Wielkanoc – warto zwracać uwagę na etykiety.

Państwowa Inspekcja Handlowa przebadała blisko tysiąc takich partii żywności. Kontrola wykazała, że co trzecia partia przebadanej żywności była niewłaściwie oznakowana. Najczęstsze zastrzeżenia dotyczyły stosowania na etykietach określeń typu „wiejski”, „domowy” czy „tradycyjny”, choć produkty te wcale takie nie były. Przedsiębiorcy starali się w ten sposób wyróżnić swoje towary. Zapomnieli jednak o respektowaniu prawa konsumentów do rzetelnej informacji.

- Warto uczulić się na puste deklaracje i zapamiętać, że żywność »domowa« czy »wiejska« produkowana jest w prosty sposób ze składników dostępnych w każdej kuchni” – mówi Dariusz Łomowski z Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.

Z kolei produkt „tradycyjny” musi powstać przy zastosowaniu metod funkcjonujących na rynku od co najmniej 30 lat. Żywnością „naturalną” możemy nazywać natomiast produkty wytworzone w nieskomplikowany sposób (np. tłoczenie, suszenie, wędzenie) z naturalnych i nieprzetworzonych składników.

- Pamiętajmy, że jeśli żywność nie spełnia tych wymagań, mamy prawo do reklamacji – zaznacza ekspert.

W związku z przeprowadzoną kontrolą wydano 11 decyzji o wymierzeniu kar pieniężnych – o łącznej wysokości ponad 6 tys. zł – za wprowadzenie do obrotu produktów o niewłaściwej jakości handlowej lub zafałszowanych. Kary wynoszą od 500 złotych do pięciokrotności korzyści majątkowej, jaka przedsiębiorca może uzyskać ze sprzedaży nieprawidłowo oznakowanego produktu. Dotyczy to także sprzedawców, którzy zakupili nieprawidowo oznakowy towar w hurtowni lub u producenta.

Są też pozytywy: wyniki badań laboratoryjnych nie wykazały naruszeń w oznakowaniu produktów jako niezawierających konserwantów, substancji słodzących, dodatków barwiących ani składników GMO.

Korzystamy z plików cookies i umożliwiamy zamieszczanie ich stronom trzecim. Pliki cookies ułatwiają korzystanie z naszych serwisów. Uznajemy, że kontynuując korzystanie z serwisu, wyrażasz na to zgodę.

Więcej o plikach cookies można dowiedzieć się na uruchomionej przez IAB Polska stronie: http://wszystkoociasteczkach.pl.

Zamknij